W kauczukową konfekcję odziane obręcze
Złączeń płyt nierówności tłumią dając gładki
Przeciąg do wstydu wieży, a liczne przesiadki
Na skraj bólu wiodą, w którym Cię nie wyręczę.
W piżamowej kręgielni cne bezsenne mary
Wielością mdłych sylwetek trasę wytyczyły,Złączeń płyt nierówności tłumią dając gładki
Przeciąg do wstydu wieży, a liczne przesiadki
Na skraj bólu wiodą, w którym Cię nie wyręczę.
W piżamowej kręgielni cne bezsenne mary
Wiodącą do jaskini nieliniowej siły,
W której swym snem badawczym śpi wilkołak stary.
W dłoniach tak pomarszczonych, że świat ogarniają
Procesów niefizycznych, impulsownik dzierży.
Wwiódłszy nową ofiarę do szaleństw oberży,
Skrzyp pióra na wykładni zmiennej zmienia w stałą.
Mnąc w spoconej garści świstek wydębiony
Mnąc w spoconej garści świstek wydębiony
Gnasz z ulgą bezbrzeżną w cztery świata strony.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz